129. Hello, czyli powitanie i trzy wolne szablony.

Witam was cieplutko, z tej strony Zochan – nowa stażystka, która zapragnęła swych sił na tej jakże wspaniałej szabloniarni. ;)

Cóż, w życiu nie pomyślałabym, że kiedykolwiek zajmę się robieniem szablonów. Była to dla mnie czarna magia, coś niezrozumiałego. No, ale dzięki naszej kochanej Sasame Ka wszystko się zmieniło i dlatego też tu jestem.

Hmm… Może opowiem coś o sobie?

Ano, Zochan to ja we własnej osobie.

Jestem niska, mam brązowe włosy i niebieskie oczy. 

Nienawidzę matmy i fizyki! Ciągle sobie tłumacze, że to po prostu nie jest moja pasja ani pomysł na życie, ale nie oszukujmy się, po prostu jestem zbyt leniwa, żeby ogarnąć tę czarną magię.

Kocham biologię.. Oj tak, zawsze chciałam zostać lekarzem – chirurgiem. Pomiędzy mną, a chemią na razie nie ma żadnego romansu, ale cieszę się, że chociaż wszystko rozumiem i mam dobre oceny.

Bardzo lubię sport, aczkolwiek jak się rozleniwię to nikt mnie z domu nie wyciągnie. Trenuję Oyama Karate. Nienawidzę biegania, nie umiem biegać, ale niestety muszę.. Fantastycznie, prawda?

Kocham słodycze. Ogólnie kocham jedzenie.. A potem trzeba się odchudzać. Najlepsza dieta według mnie to dieta „od jutra”. Gorąco polecam!

Często nic mi się nie chce, gdybym tylko mogła, cały dzień leżałabym w łóżku z czekoladą obok i czytała książki albo blogi…

Z „Naruto” pierwszy raz spotkałam się jak byłam małą dziewczynką i nigdy nie spodziewałam się, że będę to oglądać do dziś, no i, że założę bloga.. :o

Jeżeli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej, zapraszam na moją podstroję: <klik> Tam też dowiecie się, jakie szablony wykonuję i znajdziecie do mnie kontakt.

Na dzisiaj przygotowałam trzy szablony wolne. :3

Oto i one:

Szablon ten zdecydowanie jest moim dzisiejszym faworytem. Bardzo podobają mi się kolory i grafika. Jedynie z czcionką miałam problem, ale ostatecznie jakoś to wygląda. Jestem w miarę zadowolona.

SasuSaku, czyli moja ulubiona para z Naruto. Szablon prosty, ale ładny. Wiem, że na podglądzie ma się wrażenie, jakby napis wchodził na post, ale tak nie jest. Po prostu kiedy robiłam zrzut ekranu, przesunęłam blog próbny myszką, no i tak się zrobiło, a nie chciało mi się robić kolejnego screen'a.

Bardzo rzadko spotykam coś z tym paringiem, więc postanowiłam zrobić ten oto szablon. Jest delikatny, prosty, bez żadnych zbędnych bajerów. Podoba mi się.

Co mogę jeszcze powiedzieć? Naprawdę bardzo się cieszę, że się tu dostałam. Strasznie dziękuję za to dziewczynom. Miki, Sasame, jesteście świetne!

Cóż, liczę na Wasze szczere opinie.  Dodam jeszcze, iż szablonami zajmuję się od niedawna (może 2 miesiące), więc zbędne hejty proszę sobie darować. Ja dopiero się uczę. 

Przyjmę dwa poprawnie złożone zamówienia (zgodne z regulaminem)! 

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i do następnej notki!